Mija rok odkąd pracuję we własnej akademii z grupą żaka. Przez ten długi czas mieliśmy dla naszych małych podopiecznych kilka celów, do których nieustannie dążyliśmy:

  • Poprawianie ogólnej sprawności dzieciaków,
  • Uczenie i poprawianie szybkości i dokładności prowadzenia piłki,
  • Odważne podejmowanie się pojedynków 1×1 w ataku,
  • Szybki odbiór piłki zaraz po stracie.

Niemalże w każdej jednostce treningowej w tym okresie pojawiały się wyżej wspomniane elementy. Zaowocowało to tym, że podczas ostatnich meczów z różnymi przeciwnikami zaobserwowaliśmy zdecydowanie większą chęć wejścia w pojedynek 1×1 z rywalem, a także chęć szybkiego przechwytu piłki przez dzieciaki. Nie wracamy już do własnej bramki, by jej bronić a koncentrujemy się nad jej odebraniem od razu pod bramką rywala.

Jesteśmy zadowoleni z efektów pracy, jaką wykonaliśmy. Nadal jednak będziemy koncentrować się nad tymi elementami w przeważającej części treningów – wymagają one jeszcze sporo czasu i uwagi. Są one już na tyle opanowane, że możemy też wprowadzać sobie – dość powoli – gry, w których koncentrujemy się przede wszystkim na technice podania i przyjęcia. A kto czyta mnie regularnie ten wie, że gry typu rondo są jednymi z moich ulubionych środków treningowych.

Pisałem już kiedyś na łamach bloga, jak można rozpocząć przygodę z tego typu grami oraz jak przemycać w nich zadania taktyczne. Dziś podzielę się środkiem treningowym w dwóch modyfikacjach, który wykorzystany był przeze mnie w grupie żaka (poziom początkujący). Nad jakimi elementami skupialiśmy się podczas ćwiczenia trwającego około pół godziny?

  • Podanie wewnętrzną częścią stopy,
  • Przyjęcie piłki (na razie nie w kierunku gry, ale w ogóle jej opanowanie, by piłka pozostała pod stopą w odpowiedniej odległości, by podjąć dalsze działania),
  • Wykorzystywanie przestrzeni przez zawodników bez piłki,
  • Tworzenie linii podania,
  • Podanie do kolegi, który ma więcej przestrzeni (jest dalej od rywala).

Cele, które postawione zostały w ćwiczeniach sprawiają, że mali Królewscy Złoczew uczyli się nie tylko podawać i przyjmować piłkę, ale robili to na podstawie obserwacji boiska i dokonywali wyborów na opierając się na pewnych ustaleniach tłumaczonych przed treningiem i samym środkiem treningowym.

Organizacja i przebieg

  • Pole gry około 12 x 12 metrów,
  • 4 zawodników na obwodzie,
  • 1 gracz w środku,
  • Zawodnicy na obwodzie wymieniają podania – po udanych 5 otrzymują punkt,
  • Gracz w środku po przechwycie wyprowadza piłkę – po takim zagraniu otrzymuje punkt,
  • Po 2′ następuje podsumowanie wyniku i zmiana środkowego

Ćwiczenie bardzo proste, zorganizowane w większym polu, które pozwala zawodnikom początkującym na swobodę operowania piłką (spokojne przyjęcia i zastanowienie się nad podaniem piłki do odpowiedniego partnera). Z biegiem czasu pole będzie zmniejszane do optymalnych wymiarów.

Pomimo sporego obszaru do grania zawodnicy początkujący popełniają sporo błędów technicznych, pojawiają się także błędne decyzje, co skutkuje tym, że zawodnik środkowy mimo wszystko otrzymuje sporo szans do zapunktowania.

Idealnie jest, gdy zawodnicy ustawieni są początkowo na bokach kwadratu, a nie przy stożkach (są one jedynie wyznacznikiem pola, a nie miejscem, w którym przebywać mają mali piłkarze). Jednak w celu zrozumieniu gry i ich zadań ja ustawiłem swoich podopiecznych przy stożkach, a oni w trakcie trwania ćwiczenia i tak naturalnie od nich uciekali do środka (nawyki – wszyscy chcą być bliżej piłki, tym samym chłopcy byli też nieco bliżej swoich kolegów, co skutkowało tym, że podania nie musiały być aż tak mocne, więc łatwiej było opanować futbolówkę).

Organizacja i przebieg

  • Pole gry około 12 x 12 metrów (to samo pole, jak w pierwszej wersji),
  • 4 zawodników ustawionych na obwodzie,
  • 1 zawodnik ustawiony w środku pola,
  • Obwodowi wymieniają podania, po udanych 5 mogą zdobyć gola na jedną z dwóch bramek,
  • Po przechwycie piłki obrońca musi strzelić do jednej z dwóch małych bramek.

W drugim wariancie ćwiczenia zawodnicy dalej mają takie same zadania na murawie, z tym że dochodzi im element strzału na bramkę (oczywiście wewnętrzną częścią stopy). Decyzja, na którą bramkę dzieciaki oddają strzał należy do nich. Finalizacja akcji nie musi odbywać się po 5 podaniach – może być to po 6. podaniu. Istotne jest to, by grupa doprowadziła do klarownej sytuacji bramkowej i nie wykańczała jej na siłę po 5. podaniu pomimo iż komfort strzelecki nie jest najlepszy.

W obydwóch wersjach gry dochodził nam jeszcze jeden bardzo istotny element, który przewija się przez nasze treningi przez cały rok, a w ostatnim czasie szczególnie – szybki odbiór po stracie piłki. Za każdym razem, gdy grupa traciła piłkę musiała próbować ją odzyskać i uniemożliwić zawodnikowi środkowemu zdobycie punktu.

Dla wszystkich zainteresowanych grami typu rondo nie tylko dla żaków, ale również dla starszych grup wiekowych (w tym seniorów) – w sklepie dostępny jest mój nowy e-book z grami na utrzymanie się przy piłce. Warto tam zajrzeć.