Piątkowe zajęcia w mojej ekipie młodzika D2 ukierunkowane są przede wszystkim na działania grupowe i zespołowe. Wtorek i środa – działania indywidualne i grupowe. Być może w najbliższym czasie podzielę się swoim pomysłem na strukturę tygodniową treningu tej drużyny.
Dzisiejsza gra jest właśnie środkiem treningowym, który pojawił się u nas w ostatni piątek – pracowaliśmy nad odległościami między zawodnikami w formacji obronnej, przesuwaniem w kierunku piłki, zamykaniem linii podania i asekuracją. Po niej nastąpiło jeszcze rozwinięcie, jednakże podzielę się nim przy okazji kolejnego wpisu – jeśli będziesz zainteresowany, wpadnij na bloga za parę dni.
Ćwiczenie jest banalnie proste, ale skuteczne – a właśnie o to chodzi.
Organizacja
- Pole gry około 30 m x 30 m.
- Na końcu rozstawione 3 bramki dla każdej drużyny.
- Zawodnicy podzieleni na czwórki.
Przebieg
- Grę wznawia trener podaniem do jednej z drużyn (niebiescy).
- Zadaniem zawodników białych jest odpowiednie ustawienie się i przesuwanie w kierunku piłki, zamykanie linii podania, dobra komunikacja, naciskanie przeciwników w odpowiednich strefach – nie mogą oni dopuścić do podania do przodu (do bramki).
- Zadaniem niebieskich jest wykonać strzał do jednej z trzech bramek na końcu pola (podanie zdobywające, przełamujące linię obrony przeciwnika).
- Po stracie piłki zadaniem niebieskich jest jak najszybsze odbudowanie ustawienia w czwórce. Zawodnicy powinni skoncentrować się nie tyle odbiorze piłki, ale na zamknięciu linii podania do bramek i asekuracji (takie mamy założenia w tym ćwiczeniu).
Wskazówki
- W ćwiczeniu musi być bardzo dobra komunikacja między zawodnikami – zwracam na to szczególną uwagę.
- Zadbaj o dystrybucję piłek – zwłaszcza jeśli nie masz bramek i korzystasz np. z tyczek. Tak, by gracze nie musieli po nie biegać, a gra zachowała intensywność.
Write a comment